środa, 13 marca 2024

Pieczeń z kurczaka a'la szynka

Pieczeń z kurczaka a'la szynka 

W dzisiejszym poście podam, drugą wersję wędliny wykonanej specjalnie na kanapki która sprawdza się idealnie. Pieczeń jest smaczna, krucha idealna na kanapki. Wykonanie takiej pieczeni nie zajmuje wiele czasu dokładnie kilka minut, a pieczeń wychodzi niesamowicie smaczna. Może nie każdy gustuje w takich pieczeniach i woli te faszerowane, chemia wędliny które, aż lśnią w marketach. Mnie jednak nie odpowiada takie jedzenie nafaszerowane konserwantami i różnymi barwnikami dlatego ostatnio szukam wszelkich sposobów na przygotowanie w domu sama zdrowych wędlin, pieczeni czy martadeli itp..

 Poprzednio na blogu opisałam także wersję z oliwkami w dzisiejszym poście podam wam tą wersję wykonywana z istagrama przez pewną arabkę.   Gotowana na parze, obtoczona przyprawami. Idealnie się ją kroi na cieniutkie plasterki, nawet smakuje mojemu niejadkowi na kanapki. Co mogę więcej dodać.... zapraszam do wypróbowania przepisu:)) 




Składniki:

½ kg mielonego z kurczaka,

1 łyżeczkę pieprzu,

1 niecałą łyżeczkę soli,

½ niecała łyżeczka chili ( trochę chili wedle własnego uznania )

Do obtoczenia:

1 ½ łyżeczki papryki wędzonej 

1 łyżeczkę papryki słodkiej 

Trochę chili 

1 łyżeczkę oregano 


Przygotowanie:

Mięso mielone wymieszać z przyprawami pieprzem, solą i papryką chili.

Z mięsa mielonego robimy wałeczek.

Następnie przygotować przyprawy do obtoczenia w miseczce. 

Rozłożyć folię spożywczą na środku  foli posypać wymieszanymi przyprawami.





 Obtoczamy wałeczek mięsny w przyprawach i zwijamy w folię szczelnie. Brzegi foli wiążemy, bierzemy folię aluminiową i zwijamy w folię aluminiową. 





Następnie wstawiamy wodę w garnku kładziemy sitko lub w garnku do parowania kładziemy mięso i parujemy pod przykryciem 30 - 45 minut. 

*****

Po tym czasie wystawiamy i zostawiamy do wystygnięcia na około 1 godzine. Tak powstała pieczeń możemy podawać na kanapki. 


Smacznego !!!





 

 Zapraszam do wystawienia komentarzy :))

6 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Nie wyglada to na mieso mielone,raczej na zmiksowane na jednolita mase.

Adriia pisze...

Może i wygląda tak, nawet jak by było
zmiksowane lepiej zbita wyszła by pieczeń. Jednak ja robię z mięsa mielonego z fileta z kurczaka.

Anonimowy pisze...

To znaczy parzyć to zawinięte w folię spożywczą i aluminiową?????

Adriia pisze...

Zawinięte mięso wkładasz do sita nad gotującą się wodą i parujemy 30-40 min.

Anonimowy pisze...

Mam parowar, to wystarczy?

Adriia pisze...

Tak, może i w parowarze.